Statystyki potwierdzają, że oszczędności ma tylko co drugi Polak. Najczęściej są to środki, których wartość nie przekracza miesięcznego wynagrodzenia. Tylko 6% z nas zgromadziło tyle wolnych środków, że mogłyby one wystarczyć na średnio rok bez pracy. A jak jest u Ciebie? Czy jesteś przeciętnym Polakiem, który posiada jakieś tam „zaskórniaki”? A może ledwo wystarcza ci pieniędzy do kolejnej wypłaty? Aby zobaczyć, na jakiej pozycji jesteś w porównaniu z resztą obywateli Polski, musisz odpowiedzieć sobie na kilka pytań.
- Czy wydajesz więcej niż zarabiasz?
Jeśli odpowiedziałeś twierdząco to i tak nie musisz się martwić. Okazuje się, że wraz z bogaceniem się społeczeństwa polskiego, jest to sytuacja normalna. Większość z nas wydaje więcej, aniżeli zarabia. Karty debetowe, kredytowe, „chwilówki” czy pożyczki gotówkowe w bankach są dzisiaj standardem. Nie zawsze korzystamy z tych opcji w skrajnych sytuacjach, kiedy naprawdę nie mamy innego wyjścia. Często opłacamy tym sposobem wakacje, nabywamy drogie prezenty czy sprawiamy sobie inną, dowolną przyjemność. Wcale nie oznacza to, że ledwo wiążemy koniec z końcem. Problem zaczyna się wtedy, gdy nie jesteś w stanie co miesiąc spłacać zaciągniętych zobowiązań z tego tytułu. Bardzo szybko można wpaść z tzw. spiralę zadłużenie – to wtedy zaczynają się prawdziwe kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej.
- Czy posiadasz kredyt lub pożyczkę gotówkową?
To również nie zbrodnia ani powód do smutku. Wiadomo, że lepiej byłoby nie mieć takich zobowiązań, ale nie jest to wielkie zmartwienie – o ile rzecz jasna stać Cię na spłacanie rat. Okazuje się, że ponad 15 milionów Polaków ma kredyt. Co więcej, 16% młodych osób w przedziale wiekowym 16-24 lata również takowy posiada. Najczęściej zadłużamy się na poczet kupna mieszkania, domu, wykonania w takich obiektach remontów. Pożyczki ratują nas w przypadku niespodziewanych wydatków. Na szczęście tylko niewielka liczba Polaków bierze je, by spełniać swoje dodatkowe zachcianki.
- Czy spłacasz wszystkie zobowiązania w terminie?
Jeśli tak to naprawdę możesz być z siebie dumny. Co piąte gospodarstwo domowe w naszym kraju ma problem z utrzymaniem gotówki w portfelu do kolejnej wypłaty. Jeśli więc stać Cię na spłatę rat i wszystkich zobowiązań w terminie to jesteś naprawdę w dobrej sytuacji. Nie grozi Ci spirala długów, potrafisz utrzymać dostateczną płynność finansową.
- Czy jesteś w stanie generować nawet niewielkie, miesięczne oszczędności?
Uznaje się, że średnie, miesięczne oszczędności Polaków to jakieś 100 złotych. Jeśli jesteś w stanie takie generować, to jesteś w bardzo dobrej sytuacji. Jeśli wcale nie oszczędzasz to najwyższy czas zacząć. Odkładaj najpierw 1% swojego wynagrodzenia, w każdym miesiącu zwiększaj tą wartość, aż dojdziesz do 10%. Patrząc na średnie zarobki w naszym kraju, to wcale nie małe kwoty. Na pewno wystarczy na tygodniowe wakacje w pełnym komforcie.
Jeśli nie jesteś w stanie generować żadnych oszczędności, najwyższy czas, by sporządzić kalendarz miesięcznych wydatków i pilnie przyglądać się zapisanym tam planom. To pierwszy krok do optymalnego zarządzania pieniędzmi.